MMTS Kwidzyn rozbity - Orlen Wisła jedną nogą w finale (wideo)
15.05.2019 20:40 Źródło: inf. własna/Orlen Wisła Płock / MMTS Kwidzyn
komentarzy 1
Piłkarze Orlen Wisły Płock są bardzo blisko zapewnienia sobie gry w finale PGNiG Superligi. W pierwszym meczu półfinałowym "Nafciarze" rozgromili na wyjeździe MMTS Kwidzyn 25:13
![]()
[Widziane z Kwidzyna]:
Awans do półfinału i wygrana Gwardii Opole nad PGE VIVE Kielce rozbudziło nadzieje kibiców MMTS na pokonanie Nafciarzy. Wszak w pierwszym meczu rundy zasadniczej kwidzynianie byli tego bardzo bliscy, a Orlen Wisła wygrała wówczas dopiero po rzutach karnych.
Niestety w kolejnych minutach podopieczni trenera Tomasza Strząbały nie potrafili już tak sprawnie przeciwstawić się ambitnie grającym płocczanom. W efekcie przez 16 minut Nafciarze rzucili 8 bramek przy zaledwie dwóch trafieniach gospodarzy, wychodząc na prowadzenie 4:10.
Minutę później gospodarze mogli poprawić swoją sytuację, ale rzut karny zmarnował Michał Potoczny. Chwilę później gole zdobyli jednak Robert Orzechowski oraz Andrzej Kryński - 6:10. Niestety na tym zatrzymała się ofensywa kwidzyńskiego zespołu i ostatnie 5 minut pierwszej połowy upłynęło pod znakiem przewagi gości. Cztery kolejne bramki Orlen Wisły, przy niewykorzystanym rzucie karnym Adriana Nogowskiego, dały podopiecznym trenera Xaviera Sabate wysoką przewagę – 6:14.
Wówczas na chwię przebudzili się kwidzynianie. Najpierw oglądaliśmy efektowny rzut Damiana Przytuły, po czym dwukrotnie rzut karny wykorzystał Michał Potoczny. Jak się okazało w końcowych 10 minutach był to jedyny sposób na zdobycie bramek przez gospodarzy (3 rzuty karne).
Dzięki temu czerwono-czarnym udało się zmniejszyć rozmiar strat do 10 bramek. W końcówce lepiej radzili sobie jednak goście, którzy po bramkach Jose De Toledo i Odreja Zdrahali zakończyli mecz zwycięstwem 13:25.
[Widziane z Płocka]:
Pierwsze półfinałowe spotkanie obie drużyny rozpoczęły nerwowo i chociaż to Nafciarze szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie (trafienia Gębali i Mlakara), to rzuty oddawane z nie do końca przygotowanych pozycji sprawiły, że Krzysztof Szczecina nie miał problemów z ich odbiciem, a gospodarze w 7. minucie doprowadzili do wyrównania (2:2).
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 13:25 (06:14)
MMTS: Szczecina, Dudek - Orzechowski 1, Kryński 2, Krieger, Peret 2, Adamski 1, Szczepański 1, Rosiak, Nogowski, Guziewicz, Netz, Ossowski, Potoczny 5, Landzwojczak, Przytuła 1.
oceń
![]() ![]() ![]()
|