Final4 PP: MKS Selgros rozbił Zagłębie - gospodynie na ostatnim miejscu (wideo, foto)
17.04.2016 17:05 Źródło: inf. własna
komentarzy 1
Mecz o trzecie miejsce w rozgrywkach o PGNiG Puchar Polski był starciem dwóch najlepszych drużyn ostatniej dekady. Charakter miał jednak całkowicie jednostronny, bo Zagłębie okazało się tylko tłem dla lepiej dysponowanych rywalek z Lublina.
![]()
Spotkanie znacznie lepiej zaczęły przyjezdne, które na początku czwartej minuty prowadziły 3:0, zmuszając niejako Bożenę Karkut do wzięcia czasu . Pierwsze akcje miejscowych były bardzo nieudane, natomiast mistrzynie kraju odpowiadały bardzo skutecznie. Wynik spotkania otworzyła Edyta Charzyńska, na 2:0 podwyższyła z karnego Marta Gęga, a kolejne trafienie było dziełem niedzielnej jubilatki, Jessiki Quintino.
Niedługo potem na +4 wyprowadziła je aktywna Alesia Mihdaliova. Jeśli za coś pochwalić miejscowe to tylko za filmową akcję pod koniec pierwszego kwadransa i piękne wykończenie autorstwa Agnieszki Jochymek. Żadna ze stron nie forsowała zbytnio tempa, natomiast pewną przesadą byłoby napisać, że to był mecz z gatunku tych, które po prostu muszą się odbyć.
Pod koniec pierwszej odsłony coraz śmielej do głosu zaczęły dochodzić miejscowe, w czym też duża zasługa bardzo przeciętnej postawy w ataku MKS-u. Pudło w czystej sytuacji Karoliny Bijan wykorzystała natychmiast rezerwowa Mariola Wiertelak i w 29. minucie Zagłębie zaliczyło trafienie kontaktowe na 9:10. Wcześniej m.in. dwie piłki zgubiła doświadczona Kamila Skrzyniarz. Tuż przez przerwą wynik „wypolerowała” jeszcze po ładnie wykonanym karnym Kristina Repelewska.
Time-out na żądanie Bożeny Karkut był już chyba jedną z ostatnich prób wpłynięcia na lepszą postawę gospodyń. Wydawało się jednak, że nic nie przeszkodzi przyjezdnym w zdobyciu trzeciego miejsca w turnieju. W 41.po bombie Gęgi z 9 metra (piąty gol) zrobiło się nawet 11:19. Jakby na pocieszenie gospodyń , warto wspomnieć o wcześniejszym trafieniu filmowej urody autorstwa Kamila Konofał.
Gdy na 11:20 podwyższyła Joanna Szarawaga po raz ostatni zieloną kartkę na stoliku sędziowskim położyła trenerka miedziowych .W ostatni kwadrans meczu mistrzynie Polski weszły z przewagą 10 oczek, co przesądzało już całkowicie o losach dość jednostronnej potyczki. O bezradności gospodyń dobrze świadczyła sytuacja z 50 minuty, gdy Mariola Wiertelak sobie tylko znanym sposobem nie pokonała Gawlik. Skrzydłowa miała bramkarkę na piątym metrze i mogła zaskoczyć ją na wszystkie możliwe sposoby.
Ważne, że w kolejnych trzech akcjach blondwłosa zawodniczka wyciągnęła lekcję ze wcześniejszej wpadki. Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że przy lepszej skuteczności przyjezdnych wygrałyby one to spotkanie różnicą 15 oczek. Mistrzynie Polski częściowo zatarły plamę z beznadziejnego meczu półfinałowego z Vistalem. Wrzutka od Małgorzaty Roli zakończona oburącz przez Kristinę Repelewską była zaś jednym z najpiękniejszych trafień całego turnieju.
Po meczu powiedziały:
Sabina Włodek (trenerka MKS-u Selgros Lublin): Nie ukrywam, że po wczorajszej słabej pierwszej połowie z Vistalem i ostatecznej przegranej zależało mi, żeby zespół po pierwszej zagrał znacznie lepiej i do tego odniósł zwycięstwo. Teraz czeka nas najważniejsza walka, jaką jest gra o mistrzostwo Polski. Zależało mi na tym, żeby drużyna przystąpiła do meczów półfinałowych podbudowana psychicznie i z poczuciem, że stać nas na dobre granie.
![]() ![]() Sabina Włodek (trenerka MKS-u Selgros Lublin)
Bożena Karkut (trenerka Zagłębia Lubin): Gratuluję Lublinowi wygranej. Nie zawiesiliśmy rywalowi wysoko poprzeczki. Odpadły nam kontuzjowane Jovana Milojević i Monika Wąż, zatem wiedzieliśmy, że do meczu przystąpimy tylko z jedną bramkarką. Może stąd taki nasz początek. Z biegiem czasu wyglądało to trochę lepiej, ale zginęliśmy od nieskutecznych rzutów, stąd też taki a nie inny wynik. Jeśli chodzi o zmiany na nowy sezon na pewno wzmocni nas wracająca z Francji Monika Maliczkiewicz. Potrzebujemy jeszcze 3-4 zmian, na pewno na lewym rozegraniu i środku.
Z Aleksandrą Rosiak rozmawialiśmy wielokrotnie, ale w tym kraju nie ma przywiązania do ziemi, jest wolność, a że Ola jest podopieczną Moniki Marzec w reprezentacji młodzieżowej, pewnie ten kontakt z nią był większy niż ze mną. Nie mamy sobie nic do zarzucenia, tak jak i nie mamy pretensji do samej zawodniczki, że po 3 latach gry w SMS Płock wybrała Lublin, a nie miasto, w którym się wychowała.
[wideo] Zagłębie TV: odrodzenie MKS-u Selgros - niemoc Zagłębia!
Metraco Zagłębie Lubin – MKS Selgros Lublin 17:27 (9:11) Zagłębie: Chojnacka – Premović 4, Wiertelak 4, Jochymek 2, Semeniuk 2, Konofał 2, Paluch 1, Obrusiewicz 1, Walczak 1, Załęczna, Grzyb, Lalewicz, Belmas
MKS: Gawlik – Gęga 8, Repelewska 5, Mihdaliova 5, Kocela 2, Charzyńska 2, Bijan 1, Quintino 1, Kozimur 1, Skrzyniarz 1, Szarawaga 1, Rola, Drabik
Kary: Zagłębie – 12 minut, MKS – 8 minut Karne: Zagłębie 1/2 , MKS 8/9
Z Lubina Michał Pomorski
oceń
![]() ![]() ![]() Puchar Polski 2018/19
Mężczyźni
![]() Kobiety
![]() ![]() Zapisz się, a będziesz otrzymywać newsy prosto
na Twoją skrzynkę e-mailową! Wpisz swój e-mail
|